Misjonarze i architekci
Andrzej Paczkowski, historyk | W naszej tradycji narodowej już od końca XIX wieku przyjęło się, że pojęcie „niepokorny" odnosi się do inteligenta.
Rz: Często mówimy o „przedwojennej inteligencji", inteligentach wileńskich czy lwowskich – generalnie to pojęcie kojarzy się dziś z zamierzchłymi czasami. Jak status i rolę tej warstwy społecznej przewartościowało wprowadzenie komunizmu? Czy w okresie rządów klasy robotniczej ci, którzy zarabiali na życie pracą własnego umysłu, rzeczywiście stracili swoją pozycję społeczną?
Zaadoptowanie mitu inteligencji do realiów państwa komunistycznego było elementem podtrzymywania tradycji narodowej w jej antypaństwowym wymiarze. W końcu inteligencja polska powstała jako warstwa działająca wbrew państwu zaborczemu. W Polsce komunistycznej odrodziło się przeświadczenie, że inteligent powinien działać w opozycji do państwa. Państwa, które zaczęło lud, społeczeństwo indoktrynować, przymuszać do posłuszeństwa, co deprawowało polską tradycję i historię. Tak więc ten wyidealizowany inteligent znowu zaczął działać obok państwa, a często wbrew państwu. Znów pojawiła się potrzeba, by uczyć prawdy o polskiej historii... Można wręcz powiedzieć, że powstanie komunistycznego reżimu przedłużyło funkcjonowanie mitu inteligenckiego.
Co to właściwie za mit?
Samo pojęcie inteligencji jest charakterystyczne jedynie dla naszej części Europy. Pojawiło się w drugiej połowie XIX wieku i zajęło szczególne miejsce nie tylko w polskiej historii, ale i mitologii....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta