Piosenka o nieokazywaniu uczuć
„Błysk", ultranowoczesny, electro-rockowy album Hey sugeruje, by lgnąć do siebie, a nie okładać się sztandarami.
Fraza „Pachnie Saska Kępa, choć przecież minął maj" nawiązująca do słynnej „Małgośki" Agnieszki Osieckiej sprawia, że nie da się myśleć o wspaniałej płycie Hey jak tylko o rockowych kompozycjach.
Wciśnięta niepozornie w kieszeń płyty ulotka z tekstami Katarzyny Nosowskiej – świadcząc oczywiście o jej skromności – nie ukryje faktu, że oto dostaliśmy jej nowy tomik wierszy, wspaniale oprawiony równoprawną muzyką i grą całego zespołu. To niesamowita mieszanka brzmień i aranżów w stylu lat 60., nowocześnie zagranych w stylu electro. A przecież rock i gitary nie zostały zepchnięte na dalszy plan. Są partie akustyczne i soczyste solówki.
Katarzyna Nosowska, jak niegdyś poetka Agnieszka Osiecka, poprzez piosenki opisuje świat. Z bardzo kobiecej perspektywy. Kobiety, która nie znosi polityki i wojny, skoncentrowanej na przeżywaniu siebie, również w relacji z drugim człowiekiem, poprzez miłość, samotność, naturę i Boga.
Pisanie o nowej płycie Hey i nowych wierszach Katarzyny Nosowskiej trzeba zacząć od końca, czyli ostatniej kompozycji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta