Pierwsze ofiary multi-kulti
Niedawno znajoma ze Szwajcarii opowiadała mi o swoich koleżankach z pracy – imigrantkach z Maroka.
Są to normalne kobiety, które przybyły parę lat temu do Europy w poszukiwaniu lepszego życia i je znalazły. Nie wyrzekły się przy tym swoich obyczajów i religii, starają się jednak, aby te sfery życia nie utrudniały im funkcjonowania w zachodnim świecie. Przez wiele lat modliły się w jednym z genewskich meczetów. Kilka miesięcy temu zmuszone były jednak znaleźć inny. Przyczyną był nowy imam, który zamienił modlitwy w pełne nienawiści pranie mózgów. Marokanki nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta