Będzie bliżej do Chin
Największa chińska linia lotnicza Air China będzie latać z Pekinu do Warszawy, a LOT w przyszłym roku częściej poleci do Państwa Środka.
Danuta Walewska
– LOT odbiera nowe samoloty dalekiego zasięgu i chciałby nimi latać m.in. do Azji. Do tego potrzebne są jednak zgody Rosjan na dodatkowe loty nad Syberią – mówi Piotr Samson, p.o. prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. – Na rozmowy o zwiększeniu liczby przelotów polskich dreamlinerów nad rosyjskim terytorium przyjadą w przyszłym tygodniu do Warszawy rosyjscy eksperci lotniczy – dodaje.
W tych rozmowach oprócz ULC wezmą udział także Ministerstwo Infrastruktury, resort spraw zagranicznych oraz sam LOT. Na razie linia lata do Pekinu i Tokio po trzy razy w tygodniu. Od października z taką samą częstotliwością poleci także do Seulu.
Czy to dobry moment na rozmowy, skoro stosunki polsko-rosyjskie, delikatnie mówiąc, nie są najlepsze? – To czysty biznes –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta