Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Media w służbie wspólnoty

23 marca 2017 | Publicystyka, Opinie | Eryk Mistewicz

Jeśli rząd ingeruje w rynek energii i telekomunikacji, tym bardziej powinien pilnować rynku kształtowania opinii publicznej. Mądre elity biorą odpowiedzialność za wymianę idei podobnie jak za edukację czy uniwersytety – pisze prezes Instytutu Nowych Mediów.

Państwo zrejterowało z obszaru mediów. Z obaw przed zarzutami o cenzorskie zapędy wywiesiło białą flagę. Nie ingeruje ani w procesy własnościowe, ani w utratę jakości, tabloidyzację. Nie wspiera mediów wysokojakościowych. Nie czuje się odpowiedzialne za kształtowanie wspólnoty, debatę publiczną, za dostarczanie obywatelom wiedzy.

Dopiero wówczas, gdy okazuje się, że na polskich dziennikarzy wpływ wywierają obcy – właściciele zatrudniających ich koncernów, żądający działań przeciwko rządowi, zapowiadane są działania naprawcze, przyjmujące głównie postać repolonizacji mediów. I niewiele więcej.

Taryfy dla dyliżansów

Relacjami między państwem a mediami rządzi w Polsce logika odbijania się od ściany do ściany. A przecież nie ma wielkich różnic między zapewnieniem obywatelom edukacji w zakresie tabliczki mnożenia, bezpłatnych szczepionek, dostępu do dzieł mistrzów w teatrach, operach, filharmoniach czy muzeach a zapewnieniem dostępu do wysokojakościowej informacji i wiedzy. Wszystko to jest obowiązkiem państwa.

Media stanowią infrastrukturę krytyczną dla kształtowania społeczeństwa, zachowania jedności obywatelskiej, rozwoju kulturowego, społecznego. Choćby i tego, aby Polacy mieli niezaburzone poczucie własnej wartości jako naród, rozumieli wyzwania współczesnego świata i miejsce, jakie Polska zajmuje....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10707

Wydanie: 10707

Spis treści
Zamów abonament