Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie mamy nic prócz siebie

06 maja 2017 | Plus Minus | Bogusław Chrabota
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

W domach z betonu nie ma wolnej miłości", śpiewała w głębokim komunizmie Martyna Jakubowicz o uczuciu, które jak wszystko wydawało się wtedy mocno koncesjonowane. Bo jakże mogło być inaczej.

Emigracja lat osiemdziesiątych podzieliła pokolenia kochanków na dziesięciolecia. Stan wojenny tylko z rzadka nastrajał romantycznie, za to potęgował tęsknotę. A niewydolność peerelowskiego budownictwa i przykry obowiązek oczekiwania na własny kąt skazywał na pomieszkiwanie z rodzicami prawie do emerytury.

Jak więc było się kochać? A przede wszystkim gdzie? Zadawali sobie pytanie autorzy tekstów i potencjalni małżonkowie. Ci pierwsi radzili, by „gdzieś na dach wynieść koc" i to najlepiej w czasie, gdy „mąż tam w świecie za funtem odkładał funt, na toyotę przepiękną, aż strach". Drudzy też radzili, ale już nie innym, tylko samym sobie, i to na tyle energicznie, że po stanie wojennym pozostał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10742

Wydanie: 10742

Zamów abonament