Koszt niesłusznej dyscyplinarki dla szefa
Dużo pisze się o możliwych roszczeniach pracowników wobec pracodawcy. Tymczasem przepisy przewidują wiele sytuacji, gdy to zatrudniający może pozwać podwładnego. Pracodawca nie jest bezsilny np. w razie wyrządzenia mu szkody. Może skorzystać z wachlarza sankcji. Serię artykułów z tego cyklu poświęcamy poszczególnym rodzajom roszczeń przysługujących pracodawcy wobec pracownika.
Bywa, że pracownik rzuca pracę z dnia na dzień, powołując się na naruszenia, jakich szef dopuścił się wobec niego. Jeśli zarzuty są bezpodstawne, pracodawca może dochodzić w sądzie odszkodowania.
Gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika – np. nie płacił mu w terminie wynagrodzenia, nie opłacał składek na jego ubezpieczenie społeczne, czy naruszył jego godność – zatrudniony może rozwiązać umowę w trybie natychmiastowym. Powinien to zrobić na piśmie, podając przyczynę uzasadniającą rozstanie. Co do zasady, nie może to nastąpić po upływie jednego miesiąca od uzyskania przez pracownika wiadomości o okoliczności uzasadniającej zakończenie współpracy.
Nagłe odejście podwładnego najczęściej oznacza dla pracodawcy niespodziewaną niedogodność i uciążliwość związaną m.in. z brakiem osoby na danym stanowisku i koniecznością szybkiego znalezienia następcy. Z kolei pracownicy nie zawsze korzystają z tego trybu mając ku temu podstawy. Bywa, że są zainteresowani jak najszybszym zakończeniem zatrudnienia z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta