Nadal nie wiadomo, kto śmiertelnie pobił
Wyrok po dwóch latach procesu
Nadal nie wiadomo, kto śmiertelnie pobił
SPRAWA PRZEMYKA
Zakończył się trwający prawie dwa lata proces mający wyjaśnić kulisy śmierci Grzegorza Przemyka. Wydany wczoraj wyrok nie daje jednak odpowiedzi na pytanie, kto konkretnie 12 maja 1983 r. pobił śmiertelnie warszawskiego maturzystę w komisariacie MO przy ul. Jezuickiej.
Za udział w pobiciu Grzegorza Przemyka stołeczny Sąd Wojewódzki skazał na cztery lata więzienia (na mocy amnestii z grudnia 1989 r. kara zostaje obniżona o połowę) Arkadiusza Denkiewicza, st. sierżanta MO, krytycznego dnia dyżurnego komisariatu na Jezuickiej. Uniewinnił natomiast od tego zarzutu Ireneusza Kościuka, wówczas funkcjonariusza ZOMO. Dla obu prokurator żądał po dziesięć lat więzienia.
Na półtora roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata został skazany Kazimierz Otłowski, były dyrektor Biura Dochodzeniowo-Śledczego KG MO. Uznano za udowodnione, iż usiłował...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta