Na przełomie tysiącleci
Narysuj mi Kościół
Na przełomie tysiącleci
BOHDAN CYWIńSKI
Od paru miesięcy relacjonuję na łamach "Rzeczpospolitej" spostrzeżenia, zbierane w wędrówkach po Kościele katolickim w Europie Środkowowschodniej. Wędrować w ten sposób można długo i zawsze znajdzie się coś nowego i zaskakującego. Spróbujmy jednak -- na zakończenie tego cyklu -- spojrzeć na ten temat z nieco odleglejszej perspektywy i zastanówmy się nad miejscem Kościoła w całym tym regionie na światowej mapie katolicyzmu na przełomie tysiącleci.
Katolicy żyją dziś praktycznie na całym świecie, toteż regionów można wyliczać wiele. Są wśród nich jednak bardziej i mniej jednolite, a więc bardziej i mniej charakterystyczne. Katolicyzm zachodnioeuropejski, północnoamerykański, latynoski czy katolicyzm czarnej Afryki mają cechy wyraziste i zaskakująco różnorodne. Nie zetknąłem się nigdy osobiście z katolicyzmem Dalekiego Wschodu, a jest to przecie jeszcze całkiem inna rzeczywistość kulturowa.
Różnice między regionami
są znacznie większe, niż może sobie to wyobrazić ktoś, kto naczytał się popularnych w ostatnim trzydziestoleciu bajeczek o "planetarnej wiosce", w której jakoby żyjemy w jednej kilkumiliardowej społeczności. Rzecz w tym, że jedność tej społeczności jest, mimo wszystkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta