A ten Rafał, to z którego grodu?
Ręce opadły. Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle. I znów będziecie grali o wszystko, a potem o honor. Nie tak miało być.
Prosiłem Siewcę o łaskawość dla Waszej drużyny, ale jakby odwrócił swe oczy. Nie wiem dlaczego. Nawet nie śmiem pytać. Ale... Nie ma co się załamywać. Trzeba się podnieść, otrzepać z kurzu i odważnie pójść do przodu. Z nadzieją, że będzie lepiej. Tak, próbuję wlać w Wasze serca nieco optymizmu. Choć jak zaznaczyłem w pierwszych słowach, nie do końca pojmuję, co się stało. Dlatego proszę Siewcę, by rozpromienił swe oblicze nad Wami i obdarzył Was swoją łaską!
O to samo proszę także dla Ciebie, drogi Mateuszu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta