Aptekarz zaszczepi i przypomni, by wziąć lek
Farmaceuta ma kierować się dobrem pacjenta, a nie marżą. Ma w tym pomóc specjalna ustawa.
Rolą farmaceuty nie jest wciskanie produktów, tylko zaspokojenie potrzeby zdrowotnej, a jego umowa o pracę nie może przypominać kontraktu handlowca – przekonują aptekarze. To jedno z głównych założeń projektu ustawy o zawodzie farmaceuty, które ministerialny zespół po roku pracy lada dzień przedstawi szefowi resortu. Dokument ma trafić do konsultacji publicznych w tym kwartale.
Leczenie to nie biznes
Jak tłumaczy wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków, obok zdefiniowania zadań farmaceutów głównym celem ustawy jest zapewnienie farmaceutom w aptekach niezależności w podejmowaniu decyzji.
– Jest tajemnicą poliszynela, że właściciele aptek, szczególnie tych sieciowych, wywierają na nich naciski, by sprzedawali pacjentom konkretne leki lub proponowali suplementy diety. W niektórych przypadkach premia od sprzedaży wpisywana jest w umowę, w innych naciski mają formę polecenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta