Nie ma winnych zanieczyszczenia Motławy
Dotychczas nie ustalono przyczyn ani osób odpowiedzialnych za głośną awarię, w wyniku której do rzeki, a pośrednio do Zatoki Gdańskiej, zrzucono nieoczyszczone ścieki.
Awaria przepompowni ścieków Ołowianka w Gdańsku nastąpiła 15 maja 2018 r. i zakończyła się po trzech dobach.
Aby uniknąć zalania miasta przez cofające się ścieki, spółka Saur Neptun Gdańsk SA, z którą Gdańsk łączy umowa na dostarczanie wody i odprowadzenie ścieków, zdecydowała o ich zrzucie do Motławy. Do rzeki oraz do Martwej Wisły, a następnie do wód Zatoki Gdańskiej wpłynęło około 100 tys. metrów sześciennych nieoczyszczonych ścieków, zagrażających zdrowiu ludzi i środowisku.
Zaczęło się szukanie winnych. Do dziś ich nie znaleziono, chociaż natychmiast po awarii rozpoczęły się kontrole.Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta