Po owocach...
Nie, nie byłem wielbicielem Donalda Trumpa. Wielokrotnie pisałem, że jego postawa życiowa, wybory, ale także poglądy religijne czy światopogląd nie są szczególnie bliskie postawie, poglądom czy politycznemu myśleniu katolików. Teraz muszę jednak przyznać, że się myliłem. Donald Trump, przy całej groteskowości jego postawy, przy kabaretowych czasem zagraniach – jest jednym z najlepszych z katolickiego (ale także protestanckiego, przynajmniej w jego wersji konserwatywnej) punktu widzenia.
Tak, wiem, że można to uznać za przesadę, że zaraz posypią się na moją głowę cytaty z ust bliskich współpracowników papieża Franciszka, którzy z upodobaniem potępiają prezydenta Stanów Zjednoczonych, że można znaleźć dziesiątki, jeśli nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta