Tory do pumptracka były za duże
Gabaryty urządzeń rekreacyjnych mogą decydować o konieczności uzyskania pozwolenia na budowę.
Kompleks rekreacyjny powstający w Poznaniu zamiast zniszczonych boisk do siatkówki i koszykówki miał się składać ze stref dla seniora ze stołem do ping-ponga, urządzeń zabawowych dla dzieci oraz największej atrakcji: dwóch torów do pumptracka. Pierwszy, o długości 183 m, był dla dzieci, drugi, liczący 734 m, dla młodzieży.
Torów do uprawiania pumptracka przybywa szybko w całej Polsce. To specjalnie przygotowane, zamknięte pętle z ostrymi zakrętami, po których jeździ się – obowiązkowo w kasku – rowerami, ale również na rolkach, deskorolce czy na hulajnodze.
Właściciel nieruchomości w Poznaniu sąsiadującej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta