Do wojska nie na siłę
- Boję się, że gdybyśmy bez odpowiedniego planu i infrastruktury przywrócili masowy pobór, miałby on złe skutki i powieliłby te same błędy co kiedyś - mówi gen. Roman Polko, były zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i dowódca GROM
Rzeczpospolita: Mija dziesięć lat od zniesienia w Polsce obowiązku służby wojskowej. Czy to była dobra decyzja?
Nie powinniśmy wracać do obowiązkowej służby wojskowej. Owszem, słyszałem głosy opowiadające się za powrotem do tego rozwiązania, ale nie możemy zapominać o patologiach, jakie się z tym wiązały. Poza tym taka służba jest kosztowna. Żołnierz na polu walki ma być nie przedłużeniem kolby, tylko inteligentną jednostką, którą trzeba wcześniej wyszkolić i zapoznać z wojskową technologią. Boję się, że gdybyśmy bez odpowiedniego planu i infrastruktury przywrócili masowy pobór, miałby on złe skutki i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta