Tajemniczy poślizg dewelopera
Klucze do mieszkań przy ul. Kawczej w stolicy klienci mieli dostać rok temu. Wciąż czekają. Firma chowa głowę w piasek.
Przeprowadzkę do nowego budynku na Pradze-Południe nasi czytelnicy zaplanowali na lato ubiegłego roku. Do oddania lokalu w tym terminie, po kilku miesiącach od podpisania umowy deweloperskiej, zobowiązał się w akcie notarialnym inwestor, mała spółka Duet Construction.
Transakcja wydawała się stuprocentowo bezpieczna. Pieniądze za mieszkania trafiały, jak mówią klienci, na otwarty rachunek powierniczy. Bank wypłacał firmie transze zgodnie z postępami robót.
Mnożenie przeszkód
Kiedy czytelnicy kupowali lokal, budynek już stał, pozostały drobne prace wykończeniowe. Na terenie inwestycji nie brakowało robotników, a mieszkania można było dokładnie obejrzeć. No i cena: niespełna 7,5 tys. zł za mkw. Jak za gotowy prawie lokal niespecjalnie wygórowana. Czytelnicy już urządzali się w myślach. Szukali ekipy wykończeniowej.
– To miejsce bardzo mi się podobało – opowiada czytelniczka (nazwisko do wiadomości redakcji). – Przy sąsiedniej ulicy inwestycję planował inny deweloper. Przez chwilę zastanawiałam się nawet, czy tam nie byłoby lepiej. Ale wtedy to był pusty plac budowy, a inwestycja, na którą się zdecydowałam,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta