Apele nie pomogą – wszyscy czekają na nowe prawo
Jest niebezpiecznie, panuje chaos – tak o korzystaniu z elektrycznych hulajnóg mówią włodarze miast. Wszyscy czekają na konkretne regulacje. agata Łukaszewicz
Kierujący e-hulajnogą w przypadku korzystania z chodnika lub drogi dla pieszych jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym – to najnowsze wytyczne Ministerstwa Infrastruktury. Ruch e-hulajnóg się powiększa, a MI dopiero zapowiada konkretne przepisy. Wszystkie miasta na nie czekają.
To był początek
Pierwszymi miastami, w których pod koniec 2018 r. pojawiły się elektryczne hulajnogi, były Warszawa i Wrocław. Dzisiaj jeżdżą m.in. po ulicach Krakowa, Poznania, Trójmiasta i Łodzi. Korzystanie z nich jest niezwykle proste. Wystarczy pobrać na swój telefon komórkowy odpowiednią aplikację, dokonać rejestracji, doładować konto. Po ulicach Warszawy poruszają się już hulajnogi kilku operatorów. Fanów elektrycznych jednośladów nie brakuje.
Wszystkie miasta czekają na nowe przepisy. Wówczas to przesądzone zostanie, że poruszający się na elektrycznych dwukołowcach niebędących rowerem będą mogli korzystać z dróg, przejazdów i pasów dla cyklistów. Na razie trwa wolnoamerykanka.
– Nie ma w dalszym ciągu nowelizacji przepisów, które zapowiada Ministerstwo Infrastruktury. Niestety bez uregulowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta