W te wakacje drożyzny na stacjach paliw nie będzie
Popyt na diesla i benzyny nadal będzie rósł, a ich sprzedawcy więcej zarobią. Mimo to kierowcy nie powinni obawiać się wzrostu cen. Tomasz Furman
W Polsce wakacje tradycyjnie są okresem zwiększonego popytu na paliwa, co wynika głównie ze wzmożonej liczby wyjazdów na letni wypoczynek. To z kolei może przekładać się na zwyżkę ich cen. Specjaliści nie widzą jednak powodów do niepokoju.
Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl, do końca roku prognozuje stabilizację cen, bo jego zdaniem obecnie na rynku mamy do czynienia z równoważącymi się czynnikami sprzyjającymi zarówno podwyżkom, jak i obniżkom. – W tej sytuacji nie oczekuję, żebyśmy zobaczyli znaczącą zmianę – nadal poruszamy się w przedziale 5,00–5,10 zł dla diesla i 5,10–5,20 zł dla Pb95. Oczywiście gdyby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta