Karuzela prezesów przyhamowała
Do najniższego w czasie rządów PiS poziomu spadł w czerwcu nasz barometr rotacji prezesów spółek pod kontrolą Skarbu Państwa. Anita Błaszczak
W przedwyborczej gorączce rządząca ekipa ma zwykle na głowie ważniejsze sprawy niż roszady w zarządach państwowych spółek, tym bardziej że z reguły i tak są tam już „sami swoi". Ta zasada, sprawdzająca się przy okazji poprzednich wyborów parlamentarnych, potwierdza się i teraz. Od początku roku nasz barometr mierzący odsetek zmian szefów dużych spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa w ciągu ostatnich 12 miesięcy niemal z miesiąca na miesiąc spada i na koniec czerwca wyniósł 20,2 pkt, najmniej od początku rządów PiS. W maju był minimalnie wyżej – wynosił 20,23 pkt.
Rekord Energi
Nie dziwi to Andrzeja Nartowskiego, eksperta corporate governance. Według niego tempo kadrowych zmian jest w państwowych firmach mniejsze, bo wszystko już zostało tam wymiecione do czysta. Menedżerowie, którzy mieli jakieś powiązania z poprzednią, bardziej liberalną ekipą, zostali usunięci – za wyjątkiem prezesa PKO BP, Zbigniewa Jagiełły. Jednak Jagiełło, który w październiku będzie mógł obchodzić 10-lecie na stanowisku szefa PKO BP, jest – jak przypomina Nartowski – nie tylko cenionym w branży fachowcem, ale też od lat zaprzyjaźniony z premierem Mateuszem Morawieckim.
Widoczne uspokojenie na czele zarządów państwowych firm nie oznacza jednak, że państwowa miotła została tam całkiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta