Likwidacja OFE załata dziurę w budżecie państwa
Rząd stawia sobie ambitny cel na 2020 rok, czyli budżet bez deficytu. Ma się to dokonać głównie dzięki skokowej redukcji dotacji do FUS, bo ten ma zyskać miliardy z reformy II filara emerytalnego.
W środę Ministerstwo Finansów opublikowało projekt budżetu państwa na 2020 r. ze wszystkimi szczegółami. Wyjaśniają one wiele zagadek, jak rząd zamierza zrównoważyć dochody i wydatki w 2020 r. przy jednoczesnej realizacji swoich obietnic wyborczych w ramach tzw. piątki Kaczyńskiego.
Będzie na podwyżki
Zadziwiający jest m.in. założony niski wzrost wydatków całego budżetu. Mają one sięgnąć 429,5 mld zł, czyli tylko o ok. 13,3 mld zł więcej w porównaniu z planem na 2019 r. Tymczasem tylko rozszerzenie programu 500+ na wszystkie dzieci kosztować ma dodatkowe 20 mld zł. Można więc było podejrzewać, że rząd zdecyduje się na radykalną redukcję wzrostu wydatków w pozostałych częściach.
Szczegóły projektu budżetu pokazują jednak, że nic takiego nie ma miejsca. Inwestycje, które zawsze jako pierwsze idą pod nóż, mają wzrosnąć o ok. 14 proc., a subwencje dla samorządów (które z kolei łatwo ciąć po cichu) – o 9,1 proc. Być może starczy to na podwyżki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta