Rozwój OZE przyspieszył. Motorem fotowoltaika
226,5 MW – o tyle wzrosła moc zainstalowana odnawialnych źródeł energii w I półroczu tego roku. To czterokrotnie większy wzrost niż w takim samym okresie 2018 r. W sumie potencjał OZE sięga dziś ponad 8,8 GW mocy. Co istotne, dzieje się tak po kilku latach chudych – na przykład w 2018 r. produkcja energii z OZE spadła o ok. 10 proc. w porównaniu z 2017 r.
Przyrost mocy w tym roku to przede wszystkim zasługa fotowoltaiki. Odpowiada ona za 112 MW nowej mocy, co oznacza zwiększenie produkcji prądu ze słońca do 259,3 MW. Kolejne 100 MW nowej mocy rynek zawdzięcza biomasie. Zaledwie 17 MW więcej dostarczyły instalacje wiatrowe.
Eksperci są jednak ostrożni z otrąbieniem sukcesu OZE. – Rozwija się głównie fotowoltaika – mówi „Rzeczpospolitej" Grzegorz Wiśniewski, szef Instytutu Energetyki Odnawialnej. – Żeby odblokować produkcję energii z OZE, należałoby torować drogę lądowym instalacjom wiatrowym – podkreśla. —Mariusz Janik