Nieudolne kontrole na budowach
Nadzór budowlany działa niezbyt skutecznie. Popełniający samowolę często są bezkarni. Renata Krupa-Dąbrowska
Najwyższa Izba Kontroli nie zostawiła suchej nitki na inspektoratach nadzoru budowlanego. W najnowszym swoim raporcie wytyka im liczne niedociągnięcia. Co gorsza, nie zmieniają się one od wielu lat. Wskazują na to przeprowadzane co pewien czas kontrole.
Z raportu NIK wynika, że w żadnym ze skontrolowanych inspektoratów nie powstał system, który pozwalałby na zapobieganie samowolom budowlanym, ich szybkie wykrywanie oraz sprawne podejmowanie odpowiednich działań. W Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Warszawie kontrole planowe stanowiły zaledwie 1 proc. wszystkich przeprowadzonych, a w trzech inspektoratach nie realizowano ich w ogóle. Nadzór reaguje najczęściej w odpowiedzi na skargi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta