Francja boi się Czecha
Dziennikarze „Le Monde" chcą współdecydować o tym, kto kupi ich gazetę.
Dla wielu Polaków postawa zespołu bodaj najbardziej prestiżowego francuskiego dziennika może wydawać się niezrozumiała. Po 1989 r. ogromna część polskich gazet i tygodników, ale także stacji telewizyjnych i radiowych oraz największych portali internetowych została przejęta przez zachodnie koncerny medialne, głównie niemieckie i amerykańskie.
Dziennikarze nie mieli na to żadnego wpływu, a próby jakiegoś uregulowania tego zjawiska były i są w Berlinie, Paryżu czy Brukseli jednoznacznie uznawane za zamach na wolność mediów w Polsce.
Jednak gdy we Francji doszło do odwrócenia tej sytuacji – bo to inwestor z Europy Środkowej występuje w roli kupującego – postawa francuskich i, szerzej, zachodnich elit zmieniła się o 180 stopni.
Adam Michnik popiera dziennikarzy
W piątek 500 intelektualistów podpisało się pod wcześniejszym apelem 450 dziennikarzy „Le Monde", którzy domagają się od czeskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta