Bohdan Szymański (1937–2019)
Mędrcze, powiedz rzetelnie, od prawdy nie zbaczaj: Jest-li życie komedią, czy tragedią raczej? – Tragedią – rzekł (aliści dodał dla poprawki, że zawiera niezgorsze komediowe wstawki). prof. Tadeusz Kotarbiński
3 września odszedł od nas nasz wielki Przyjaciel i Autorytet w dziedzinie ochrony środowiska. Jedną z jego ostatnich lektur były „Wesołe smutki" prof. Tadeusza Kotarbińskiego, a wyżej wymieniony fragment zacytował w ostatniej z nami rozmowie.
Jakie było życie Bohdana, czy rzeczywiście tragedią i czy miało komediowe wstawki, tego nie wiemy i nie jesteśmy w stanie ocenić. Wiemy natomiast, że było niezwykle aktywne.
Zawsze myślał o kolejnym działaniu, kolejnym wyzwaniu lub problemie do rozwiązania. Jako socjolog potrafił doskonale zrozumieć ludzi i ich motywacje. Jako architekt martwił się rosnącym bałaganem przestrzennym i niekontrolowanym rozpraszaniem zabudowy. Uważał, że rolą ekologa jest zatrzymywanie lub spowalnianie szkodliwych procesów, dopóki „ludzie i władze nie otrzeźwieją" i nie uświadomią sobie, jak wielkie dobro wspólne jest narażone na bezpowrotną degradację. Wierzył w dialog i uważał organizacje pozarządowe za bardzo ważny element w systemie demokratycznym. Podkreślał wagę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)