Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

System operacyjny duszy

21 grudnia 2019 | Plus Minus | Michał Szułdrzyński
źródło: reporter
źródło: materiały prasowe

Odpodmiotowienie człowieka będzie postępować. Bo w imię jakich wartości można to zatrzymać? Do jakiej aksjologii i jakiej kultury odwołać się przeciwko wygodzie, szczęściu, zaspokojeniu? – mówi Michałowi Szułdrzyńskiemu pisarz Jacek Dukaj.

 

W swojej książce „Po piśmie" wprowadza pan dziwne pojęcie: bezpośredni transfer przeżyć. Co to takiego?

Pokażmy to na przykładzie. Siedzimy sobie teraz w restauracji w Warszawie, widzimy ulicę, przejeżdżają samochody. Powiedzmy, że chcę to komuś przekazać, opisując. Żeby taki przekaz otrzymać, czytelnik czy słuchacz musi moje słowa rozszyfrować: wyobrazić sobie, jak wygląda warszawska ulica, jak wyglądają samochody w ruchu. Zachodzi tu transfer symboliczny: to, co znajduje się w mojej głowie, koduję w symbolach. Widok, myśl, komplet doświadczeń. W kulturze oralnej przekazuję je słowami wyłącznie wypowiadanymi, w kulturze pisma – zapisuję. Na podstawie tych symboli i własnych referencji – tego, co sam wcześniej przeżyłeś – odtwarzasz mój pakiet przeżyć. Nigdy doskonale – ale wystarczająco, żeby uczestniczyć we wspólnej kulturze. Po twoich reakcjach na moje słowa rozpoznaję wierność transferu.

Ale teraz nie muszę widoku ulicy kodować w słowach, mogę przekazać go bezpośrednio, na przykład filmując. I przesyłam ten pakiet audiowizualny komuś, kogo nigdy nie spotkam. I on nie musi go odczytywać, odszyfrowywać, pracować na ideach, znaczeniach, wyobrażać sobie – może to przeżyć bezpośrednio. Usłyszeć dźwięk samochodu jadącego po ulicy, zobaczyć kolor karoserii.

Dlaczego bezpośredni transfer doświadczeń stał się wyróżnikiem naszej epoki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11540

Wydanie: 11540

Zamów abonament