Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brońmy podstaw liberalnej demokracji

23 grudnia 2019 | Opinie | Leszek Balcerowicz
Demonstracja przed Sejmem w obronie sądownictwa, 18 grudnia  2019
źródło: AFP
Demonstracja przed Sejmem w obronie sądownictwa, 18 grudnia 2019

Wszystkie dyktatury opanowywały wymiar sprawiedliwości.
Najważniejszym ustrojowym zadaniem jest rozumne ograniczenie
władzy politycznej – pisze współtwórca polskiej transformacji.

 

Cofnijmy się myślą do początku 1989 roku: mało kto przypuszczał, że za dziesięć miesięcy Polska rozpocznie wolnościowe przemiany, o których wcześniej mogliśmy tylko marzyć. Ja się tego nie spodziewałem. We wrześniu 1989 roku niewielu ludzi w świecie i chyba również w Polsce oczekiwało, że III RP okaże się krajem wielkiego gospodarczego sukcesu, że uda nam się zacząć wreszcie gonić Zachód – i to szybciej niż jakikolwiek kraj naszego regionu. Piszę o tym, bo nie możemy pozwolić na zakłamywanie dla partyjnych celów osiągnięć III Rzeczypospolitej. Dobre rzeczy – również sprawach ustrojowych – nie obronią się same. Dobre konstytucje – takie, które zawierają podstawowe wolności – muszą być bronione przez zwolenników wolności.

Obywatelska presja

W XIX wieku modne były pseudonaukowe doktryny na czele z marksizmem, które miały determinować bieg i zakręty historii. Tymczasem nie wszystko, co się zdarzyło, musiało się zdarzyć. Dla przykładu: I wojna światowa wybuchła, choć nie musiała wybuchnąć. Bolszewicy nie musieli wygrać w Rosji, ale wygrali. Oznacza to, że za złymi zwrotami historii, które zawsze oznaczają masowe ludzkie nieszczęścia, kryją się okoliczności, które nie zawsze musiały mieć miejsce, albo takie, które sprzyjają złu. Najgorzej jest wtedy, gdy źli ludzie mają fart. Te złe zwroty czasami wynikają z tego, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11541

Wydanie: 11541

Spis treści

Reklama

Nieprzypisane

Zamów abonament