Zeznania w weryfikacji
Choć były prezes GetBacku poszedł na współpracę z prokuraturą i opisał mechanizmy nadużyć, nie wyjdzie z aresztu. IZABELA KACPRZAK GRAŻYNA ZAWADKA
Sąd Apelacyjny w Warszawie nie zgodził się, aby Konrad K., główny podejrzany w jednej z największych afer finansowych ostatnich lat, wyszedł na wolność. Zostanie w areszcie do 5 czerwca – dowiedziała się „Rzeczpospolita".
Obrońca Konrada K. zwracał uwagę na zaawansowany etap postępowania i nadmienił, że obecnie sądy biorą pod uwagę także fakt pandemii, która dotyka także areszty śledcze. Sąd przekonały jednak argumenty prokuratury: wciąż aktualne są obawa matactwa czy ucieczki za granicę i grożąca mu wysoka kara.
Dwa lata po aferze
Decyzja jest symboliczna – zapadła w środę, niemal w drugą rocznicę wybuchu afery GetBack, w której blisko 10 tys. klientów kupiło obligacje tej spółki i straciło ok. 2,5 mld zł.
Przypomnijmy: zanim 17 kwietnia 2018 r. wybuchła afera GetBacku,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta