Akcja Braun
W grudniu 1943 r. polskie podziemie wydało wyrok śmierci na niebezpiecznego hitlerowskiego urzędnika Emila Brauna. Akcja przeprowadzona przez oddział „Agat" była perfekcyjna – trwała niecałą minutę, nie było strat własnych, a rezultat był dużo lepszy, niż zakładano.
Od dobrych kilkunastu minut „Dewajtis" niespiesznym krokiem przechadza się po ulicy Rozbrat i sąsiadującej z nią Górnośląskiej. Pierwsze zadanie: nie rzucać się w oczy kręcącym się tu licznie Niemcom. Nikt jednak nie zwraca na nią uwagi, dla okupantów jest tylko znudzoną i marnotrawiącą swój czas młodą dziewczyną. Bardziej nie mogą się mylić. Elżbieta Dziębowska, ps. Dewajtis, choć ma dopiero 14 lat, jest już doświadczoną wywiadowczynią oddziału dywersji bojowej Kedywu Komendy Głównej AK o kryptonimie „Agat". I właśnie wypełnia bardzo ważną misję – jest pierwszym ogniwem długiego łańcucha łączniczek, które wspomagają oddział bojowy w akcji likwidacji Emila Brauna, jednego z organizatorów ulicznych łapanek oraz wysiedleń mieszkańców stolicy.
W pewnym momencie „Dewajtis" coś dostrzega i szybkim krokiem rusza do pobliskiego sklepiku, gdzie przy telefonie czeka starsza od niej o dwa lata „Zojda" (Zofia Świeszcz-Łazorowa). Szepcze jej do ucha krótki meldunek. „Zojda" wykręca numer i przekazuje go w zaszyfrowany sposób „Kai" (Kazimiera Chuchla), która dyżuruje w mieszkaniu swoich kuzynów, tuż przy Daniłowiczowskiej, w pobliżu ratusza. „Kaja" zbiega natychmiast na dół i informuje o tym, czego się właśnie dowiedziała, Hannę Rewską ps. Hanka, która spaceruje w pobliżu gmachu opery. Wiadomość jest jednoznaczna: cel...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta