Łatwo postraszyć nas innością
Co jest gorsze: cynizm czy niewiedza prezydenta o polskich przepisach?
Kwestie praw i wolności obywatelskich przynależne wszystkim Polakom zyskały na popularności, a najpewniej od dawna nie były przedmiotem ogólnonarodowej debaty. Może dlatego, że przed kumulacją wypowiedzi w kampanii wyborczej stosunkowo nieliczna grupa uznawała, że śluby osób tej samej płci, rejestracja związków nieheteroseksualnych czy możliwość adoptowania przez nie dzieci mają zasadnicze znaczenie, a wchodzenie do łóżek niewielkiej części społeczeństwa traktowały jako społeczny obowiązek.
Okazało się tymczasem, iż tak właśnie jest, a wizja potencjalnego „pedalenia" najmłodszych czy odebranie drugiemu człowiekowi prawa do formalnego związania się z inną osobą są na tyle istotne, że należy ile sił w płucach deklarować starania o odebranie możliwości jakoby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta