Nie wszyscy płacą za śmieci
Coraz więcej samorządów decyduje się na uzależnienie opłat za wywóz odpadów od wskazań wodomierza.
Miliony mieszkańców polskich gmin nie płaci za wywóz odpadów lub świadomie zaniża dane w deklaracji śmieciowej, by mieć niższe rachunki. Samorządy różnie radzą sobie z tym problemem. Powołują do życia m.in. ekopatrole, które kontrolują właścicieli nieruchomości. Coraz częściej jednak decydują się na zmianę metody naliczania opłat, uzależniając je od zużycia wody. Taki system wprowadził od 1 lipca br. Wołomin. Od 1 sierpnia zacznie on funkcjonować także w Markach. Nad jego wdrożeniem pracuje Warszawa, gdzie powinien zacząć działać na początku przyszłego roku. Bardzo popularny jest również w gminach nadmorskich.
Problem każdej gminy
W Wołominie za wywóz śmieci nie płaci co najmniej kilka tysięcy mieszkańców. Podobnie jest w Markach. Tam rachunków nie płaci 8–10 tys. osób (więcej na ten temat w rozmowie z burmistrzem Marek na str. >R2). W Gdańsku jest co najmniej kilka procent niepłacących, podobnie wygląda to w stolicy oraz wielu innych miastach.
– To problem praktycznie każdej gminy i każdego miasta. Dziwnym trafem w wykazie właścicieli nieruchomości zobowiązanych do ponoszenia opłat z tego tytułu widnieje zawsze najmniej osób oraz firm. Najłatwiej jest bowiem uniknąć płacenia. W wypadku np. podatku od nieruchomości nie jest to już takie proste. Bardzo trudno jest też udowodnić właścicielowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta