Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gorące lato 1980 r.

29 sierpnia 2020 | Plus Minus | Sebastian Ligarski
Strajk w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego rozpoczął się 18 sierpnia. Robotnicy domagali się m.in. powstania wolnych związków zawodowych, prawa do strajku, likwidacji cenzury, rozpowszechnienia Karty praw człowieka, swobód dla Kościoła katolickiego czy wolnych sobót oraz upamiętnienia zabitych w Grudniu ’70
źródło: PAP
Strajk w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego rozpoczął się 18 sierpnia. Robotnicy domagali się m.in. powstania wolnych związków zawodowych, prawa do strajku, likwidacji cenzury, rozpowszechnienia Karty praw człowieka, swobód dla Kościoła katolickiego czy wolnych sobót oraz upamiętnienia zabitych w Grudniu ’70

Zanim w stoczniach szczecińskiej i gdańskiej podpisano słynne porozumienia, były jeszcze protesty na Lubelszczyźnie, a potem fala strajków zalała kraj.

 

Wszystko zaczęło się, jak zazwyczaj w PRL, od podniesienia cen artykułów spożywczych, dokonanego po cichu. Władze zdecydowały się na to, bo nie umiały sobie poradzić z katastrofalną sytuacją gospodarczą kraju. Podwyżki z kolei odbiły się na kieszeniach robotników. Nic zatem dziwnego, że nastroje społeczne były coraz bardziej wybuchowe i w końcu znalazły ujście. Już w czerwcu 1980 r. w całym kraju odbyły się protesty wynikające z ustawicznych kłopotów socjalnych i ekonomicznych. W lipcu najsilniej dały znać o sobie na Lubelszczyźnie, gdzie między 8 a 24 lipca strajk podjęło ponad 150 zakładów pracy. Skalę niezadowolenia obrazował fakt, że tylko „na jednym Wydziale Narzędziowni w PZL Świdnik spisano aż 568 punktów z żądaniami". Strajki zduszono obietnicami podwyżek płac. A potem nadszedł sierpień...

14 sierpnia 1980 r. wybuchł strajk w Stoczni Gdańskiej im. Lenina zainicjowany przez działaczy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża w obronie Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy. Po dwóch dniach negocjacji z dyrekcją stoczni strajk w praktyce zakończono, osiągając porozumienie. Kontynuację protestu wymogli przedstawiciele innych zakładów pracy z Gdańska, którzy poczuli się oszukani przez komitet strajkowy i pozostawieni sami sobie. Po trudnej walce o zatrzymanie wychodzących stoczniowców strajk rozpoczął się na nowo. Zakończył się 31 sierpnia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11748

Wydanie: 11748

Zamów abonament