Ostatni film Bannona
Na trzy miesiące przed wyborami 2016 roku Steve Bannon stanął na czele kampanii Donalda Trumpa i otworzył mu drzwi do Białego Domu. Jego zatrzymanie na dwa i pół miesiąca przed walką o reelekcję może zakończyć karierę prezydenta. Czy bez swojego doradcy Trump odnajdzie znowu drogę do serc zubożałej białej Ameryki?
Zaskoczenie było całkowite. W czwartkowy poranek 20 lipca Steve Bannon wyszedł na pokład stojącego u wybrzeży Connecticut luksusowego jachtu Lady May należącego do chińskiego miliardera Guo Wengui. Z papierosem w ręku szykował się do skończenia całkiem niezłego kryminału, gdy nad jego głową pojawił się helikopter. Chwilę później był już w rękach agentów federalnych, oskarżony o zdefraudowanie setek tysięcy dolarów datków, które miały pójść na budowę muru z Meksykiem. Grozi mu nawet 40 lat więzienia, choć w praktyce skończy się pewnie na kilkunastu. Ale to i tak może oznaczać, że 66-letni były alkoholik, który nigdy nie troszczył się o higieniczny tryb życia, nigdy już nie wyjdzie na wolność.
Bez nowego programu
Bannon fasonu jednak nie stracił. Ubrany w charakterystyczne, nałożone jedna na drugą, dwie koszule bujał się na krześle, gdy kilka godzin po zatrzymaniu nowojorski prokurator Audrey Strauss czytał długą listę stawianych mu zarzutów. W końcu usłyszał, że może wyjść na wolność za kaucją 5 mln dol. Pieniądze udało się zorganizować momentalnie.
– Próba storpedowania budowy muru skończyła się fiaskiem – mówił tryumfalnie już przed budynkiem sądu dziennikarzom. Bo też Bannon ma wciąż mocne karty w ręku. Wie o Trumpie, jego rodzinie i współpracownikach tak wiele, że jeśli faktycznie miałby skończyć w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
