Tylko strażak usuwa bez zgód
Zarządcy nieruchomości nie wolno usunąć drzewa bez zezwolenia urzędu, nawet jeżeli było uszkodzone i zagrażało przechodniom.
Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że spółdzielnia mieszkaniowa musi zapłacić 4,9 tys. zł kary za samowolną wycinkę wierzby płaczącej. Nie dał więc wiary tłumaczeniom jej władz, że drzewo było chore i zagrażało przechodniom. Uszkodziła je też gwałtowna burza. Z tych powodów zabrakło czasu na formalności. Trzeba było działać.
Karę wcześniej nałożył wójt. Według niego spółdzielnia nie wezwała straży pożarnej, która usuwa drzewa w nagłych przypadkach. Poza tym kłoda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta