Spółka miliardera wychodzi z węgla
Podczas gdy rząd próbuje dogadać się z górnikami i negocjuje, czy kopalnie mają funkcjonować do 2050 czy 2060 r., prywatny ZE PAK już teraz rozpoczyna zieloną rewolucję. BARBARA OKSIŃSKA
Zamiast budowy kolejnej kopalni węgla brunatnego w Wielkopolsce należący do miliardera Zygmunta Solorza Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) wybuduje największą w Polsce elektrownię słoneczną. To kolejny sygnał, że era węgla w Polsce dobiega końca, a nowe inwestycje w ten surowiec przy tak silnie antywęglowej unijnej polityce klimatycznej nie mają sensu. Eksperci spodziewają się, że w ślad za ZE PAK pójdzie Polska Grupa Energetyczna, która poinformuje o porzuceniu planów budowy kopalni Złoczew, mającej przedłużyć funkcjonowanie Elektrowni Bełchatów.
Wiele powodów
ZE PAK starał się o uzyskanie decyzji środowiskowej dla odkrywki Ościsłowo od 2013 r. Jak dotąd bezskutecznie. Przedłużające się postępowanie było jednym z powodów porzucenia projektu. Ale nie jedynym. Wśród innych czynników zarząd wymienia też niepewność co do warunków funkcjonowania w długiej perspektywie w otoczeniu zaostrzającej się europejskiej polityki klimatycznej, zamiar ubiegania się o środki z funduszy unijnych dla regionów górniczych, rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 i rosnący import energii elektrycznej do Polski, wywołujący presję na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta