Michalczewski nie dostanie zapłaty za „Tigera”
Sąd Najwyższy nie uznał określenia przydomku znanego pięściarza za jego dobro osobiste.
W tej sytuacji nie można mówić o jego ochronie, szczególnie finansowej. Tak zakończyła się przed Sądem Najwyższym ta precedensowa sprawa.
To finał jednego z głównych wątków sporu, w którym ten utytułowany bokser domagał się od firmy Food Care, producenta napojów energetycznych, z którą kiedyś współpracował, o odszkodowanie za używanie jako nazwy napojów jego pseudonimu sportowego Tiger. Pozwani utrzymywali, że był to tylko przydomek. I...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta