Apolityczna, czyli jaka?
Adwokatura nie wchodzi do polityki. To polityka wkracza do wymiaru sprawiedliwości. A prawa i wolności obywatelskie nie mają żadnych barw.
Adwokatura apolityczna, to nie znaczy obojętna na sprawy społeczne. Apolityczność adwokatury nie może oznaczać bierności w sferze praw jednostki wszędzie tam, gdzie te prawa są zagrożone albo wręcz naruszane.
18 listopada na ulicach Warszawy nieumundurowani funkcjonariusze, wmieszani w pokojowo manifestujący tłum, użyli pałek teleskopowych i gazu pieprzowego wobec kobiet i młodzieży. Jeszcze miesiąc temu znaliśmy to tylko z korespondencji z Mińska.
Zakładając nawet, że manifestacja była nielegalna, choć istnieje tu szereg prawnych wątpliwości zasadniczej natury, nic nie uprawniało policji do takich działań. Zadaniem służby państwowej jest zapewnienie bezpieczeństwa w miejscach publicznych, nie zaś eskalacja emocji i stosowanie brutalnej przemocy, szczególnie wobec kobiet. Takie bezprecedensowe działanie policji wzbudziło sprzeciw nie tylko opozycji parlamentarnej, ale też rzecznika praw obywatelskich i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Także Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej zajęło stanowisko, sprzeciwiając się wykorzystywaniu policji sprzecznemu z jej rolą i zadaniami określonymi prawem. Uchwała Prezydium NRA nie świadczy o upolitycznieniu adwokatury, lecz o działaniu w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta