Druga fala Covid-19 nie topi gospodarki
Do strefy euro wróciła recesja, ale dużo płytsza niż wiosną. Inaczej niż wtedy kłopotów uniknął przemysł. Podobnie jest w Polsce. Na horyzoncie widać już częściowe odmrożenie gospodarki.
Strefa euro w listopadzie znalazła się ponownie w recesji za sprawą antyepidemicznych ograniczeń aktywności ekonomicznej. Wszystko wskazuje jednak na to, że dołek będzie duży płytszy od recesji wiosennej i będzie miał charakter sektorowy. Powody do optymizmu widać również w październikowych danych dotyczących stanu polskiej gospodarki.
O nawrocie recesji za Odrą świadczą wstępne listopadowe odczyty PMI, wskaźników mierzących koniunkturę na podstawie ankiety wśród menedżerów logistyki przedsiębiorstw. Jak podała w poniedziałek firma IHS Markit, zbiorczy PMI, obejmujący sektory przemysłowy i usługowy, spadł w listopadzie w strefie euro do 45,1 pkt z 50 pkt w październiku.
Każde wskazanie PMI poniżej 50 pkt oznacza, że więcej firm dostrzega pogorszenie swojej sytuacji w porównaniu z poprzednim miesiącem niż jej poprawę. Dystans od tej granicy można interpretować jako miarę tempa spadku aktywności w gospodarce miesiąc do miesiąca.
Przemysł w formie
Ze wskaźników PMI wynika, że w listopadzie gospodarka strefy euro kurczy się pierwszy raz od czerwca i zarazem najszybciej od maja, gdy trwała walka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta