Lekarze też grożą strajkiem
Medycy poprą pielęgniarki w referendum strajkowym. A jeśli resort nie wróci do negocjacji w sprawie pensji dla specjalistów, sami mogą zastrajkować.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL) poparł działania OZZPiP w postaci wszczynania sporów zbiorowych przez organizacje zakładowe. Wezwał też swoich członków do udziału w referendum strajkowym OZZPiP i wyrażenia zgody na strajk.
– By referendum strajkowe było skuteczne, musi w nim wziąć udział co najmniej 50 proc. pracowników zakładu i innych osób wykonujących pracę zarobkową w zakładzie – tłumaczy Kajetan Komar-Komarowski, radca prawny Zespołu Kryzysowego OZZL.
Związkowcy zapowiadają, że brak postępu negocjacji wysokości tzw. współczynnika pracy dla lekarza specjalisty (obecnie 1,27 przeciętnego wynagrodzenia) w ustawie o najniższym wynagrodzeniu zatrudnionych w podmiotach leczniczych spowoduje, że OZZL zacznie wchodzić w spory zbiorowe w swoich organizacjach zakładowych.