Komu i po co potrzebny jest podział Mazowsza?
Paweł Swianiewicz Wracają pomysły podziałów i tworzenia nowych województw. Najczęściej pomysł ten powtarzany jest odnośnie Mazowsza. Ostatnio: w wypowiedziach niektórych polityków rządzącego ugrupowania.
Czemu ma służyć taki podział? Nie wiadomo, bo nie spotkałem się z klarownym dokumentem, który by przedstawiał pełną i spójną wizję tej zmiany wraz z jej uzasadnieniem. Ale z poszczególnych wypowiedzi zwolenników takiej zmiany można wyłuskać następujące tezy:
1. Podział Mazowsza ma poprawić dostęp do środków unijnych, utrudniony zawyżaniem statystycznego poziomu zamożności przez Warszawę i jej okolice.
2. Województwo rozwija się nierówno, bo Warszawa i jej okolice zajmują najwięcej uwagi przy rozdziale funduszy inwestycyjnych (m.in. tych z UE). Podział regionu miałby więc pozwolić na skierowanie większego strumienia środków na odległe od stolicy fragmenty Mazowsza.
3. Miasta (lub miasto, na przykład Radom), które stałyby się siedzibami władz nowego województwa, zyskałyby impuls rozwojowy pomagający im przełamać kłopoty, w których się znalazły po utracie statusu miasta wojewódzkiego.
Czy obietnice te faktycznie mają szansę się spełnić?
Podział Mazowsza a dostęp do środków unijnych
Najważniejsze w tym punkcie jest to, że argument dostępu do funduszy unijnych jest zupełnie nieaktualny od 2018 r., kiedy Komisja Europejska zaaprobowała podział na dwa odrębne regiony statystyczne NUTS-2. Od tego momentu Warszawa nie zawyża żadnych wskaźników reszty Mazowsza, bo jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta