Ruszyły szczepienia. Duża część Polaków wciąż jednak sceptyczna
Pierwsze szczepionki przeciwko Covid-19 trafiły w niedzielę do 72 szpitali węzłowych, które rozpoczęły szczepienia personelu. Następna partia – 300 tys. dawek – przyjedzie do Polski w ciągu kilku dni i trafi do ponad 500 szpitali. Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek.
W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy ochrony zdrowia (lekarze, pielęgniarki, ratownicy i farmaceuci), pracownicy DPS i MOPS oraz personel pomocniczy i administracyjny placówek medycznych. Następnie seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele. Osoby z tych grup do 15 stycznia powinny zgłaszać chęć zaszczepienia się. Deklarację poddania się szczepieniu złożył premier Mateusz Morawiecki.
Z sondażu IBRiS dla „Rz" wynika, że 47 proc. Polaków deklaruje chęć zaszczepienia się, a 44 proc. nie chce tego robić. – Widzimy mozolny, powolny wzrost odsetka osób, które chciałyby się zaszczepić – mówi szef IBRiS Marcin Duma. – Efekty może już przynosić rządowa akcja informacyjna – dodaje.