Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reżyseruj, jakbyś stał na rogu ulicy

16 stycznia 2021 | Plus Minus
Michael Apted z Sophie Marceau i Pierce’em Brosnanem na planie filmowych przygód Bonda „Świat to za mało”, 1999 rok
źródło: Mary Evans Picture Library/BE&W
Michael Apted z Sophie Marceau i Pierce’em Brosnanem na planie filmowych przygód Bonda „Świat to za mało”, 1999 rok

Michael Apted Światowej sławy reżyser bondowskiego „Świat to za mało", „Opowieści z Narnii: Podróż Wędrowca do Świtu", „Parku Gorkiego" zmarł w wieku 79 lat. W niepublikowanej dotąd rozmowie opowiedział Barbarze Hollender o nagrywanej przez lata serii dokumentalnej „Up", amerykańskich superprodukcjach i o swoim życiu.

Plus Minus: Dokumenty, seriale telewizyjne od „Coronation Street" aż po „Rzym", filmy fabularne – od kina artystycznego przez thrillery po wielkie superprodukcje. Co ze swojego bogatego i tak bardzo różnorodnego twórczego dorobku ceni pan najwyżej?

Nie mam wątpliwości. Najbliższa jest mi moja brytyjska seria „Up", która przydarzyła się trochę przypadkiem, ale stała się lejtmotywem mojego życia. Nauczyła mnie patrzeć na ludzi, a to spojrzenie dokumentalisty przenikało potem do całej mojej twórczości. Natomiast gdybym miał wybrać ważną dla mnie fabułę, to byłaby to „Córka górnika" – pierwszy film, który zrobiłem w Stanach Zjednoczonych.

To zacznijmy od początku. Należy pan do tego samego pokolenia co Alan Parker czy odrobinę od was starszy Ken Loach. Do generacji, która wchodziła w życie w Wielkiej Brytanii lat 60., egalitarnym czasie, kiedy zdolna młodzież pochodzenia robotniczego mogła dzięki stypendiom kończyć dobre uniwersytety i przekraczać granice klasowe.

I myśmy to wykorzystali. Byłem pierwszą osobą w mojej rodzinie z wyższym wykształceniem. Ojciec pracował dla straży pożarnej, matka zajmowała się domem. Pochodziła z tradycyjnej rodziny i nie było mowy o tym, by mogła rozwijać własne zainteresowania i zdolności. Pomagała starym rodzicom, wychowywała dzieci. Ale chyba czuła się niespełniona, bo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11863

Wydanie: 11863

Zamów abonament