Wykłady nie dla każdego
Minister edukacji Izraela Yoav Galant zakazał grupom obrońców praw człowieka nazywającym ten kraj „państwem apartheidu" prowadzenia zajęć w szkołach.
Zakaz jest reakcją na działalność grupy B'Tselem. Jej aktywiści mówią, że kontrola Izraela nad terytoriami palestyńskimi jest „nierozerwalnie związana z łamaniem praw człowieka". Z jej raportu wynika, że Izrael prowadzi niedemokratyczny „reżim apartheidu" i „żydowską supremację" na terytoriach palestyńskich i izraelskich.
Aktywiści nie przejęli się zakazem. Już po jego ogłoszeniu powiadomili, że mieli zajęcia w Hebrew Reali School w Hajfie.