Idee do lamusa
Niedawno skontaktowała się ze mną młoda kobieta ze środowisk lewicowych. Opowiedziała o nagonce, jaka ją spotkała od „swoich", jak wiele jest podziałów i nieporozumień, związanych choćby z pojęciem kobiecości i roli kobiety. Byłam adresatem tej goryczy dlatego, że od lat spieram się ze skrajnymi aktywistami lewicy i dobrze wiem, co to jest nagonka.
Słuchałam dramatu tej kobiety i myślałam, jak się wszystko rozpływa na drobne dorzecza, jak się rozmywają pojęcia. Szereg „znawców" zaraz się ożywi, ale nie o nich przecież chodzi, tylko o tych, którzy mają dokonać obywatelskiego wyboru, a coraz częściej rozkładają ręce, bo nie mogą się połapać w różnicach między opozycyjnymi opcjami.
Kto się skłania ku lewicy, ten ma pozornie prostą drogę. Ma być państwo świeckie, ze związkami partnerskimi i legalną aborcją. Drażliwość poszczególnych środowisk lewicy obyczajowej, wewnętrzne oskarżenia o trans-, homo- i inne fobie, zagłuszają samą ideę i będą zagłuszać, niezależnie od tego, jaki problemem trzeba rozwiązać tu i teraz. Potworny egoizm przesądza o porażce polskiej lewicy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta