Banki kalkulują koszty porozumień z kredytobiorcami
Zawarcie ugód z klientami skutkować może odpisem 35 proc. wartości portfela frankowych kredytów. Na razie większość banków odwleka rozpoczęcie programu.
Kolejni kredytodawcy przedstawiają szacunki kosztów ugód z klientami spłacającymi frankowe kredyty mieszkaniowe. Chodzi o propozycję szefa Komisji Nadzoru Finansowego, która zakłada przewalutowanie tych kredytów po kursie z dnia zaciągnięcia i przeliczenie ich tak, jakby od początku były złotowe.
Miecz Damoklesa
Całość kosztów takich operacji mają ponieść banki. Dzięki temu usunęłyby narastające ryzyko prawne dotyczące tych hipotek. Nad branżą już teraz unosi się miecz Damoklesa, bo systematycznie przybywa pozwów kierowanych przeciwko nim przez frankowiczów i zdecydowaną większość spraw przegrywają. Skutki tego widać w stale rosnących rezerwach banków na te sprawy. Ryzyko to może się jeszcze zwiększyć, bo na 25 marca zaplanowano posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, której uchwała prawdopodobnie będzie korzystna dla frankowiczów i jeszcze zwiększy falę pozwów i negatywnych skutków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta