Prąd znowu prowadzi do iskrzenia w koalicji
Porzucenie przez rząd pomysłu wprowadzenia rekompensat dla Polaków za drożejący prąd, choć było do przewidzenia, pokazuje, że w sprawach energetyki w koalicji rządzącej panuje chaos.
Pomimo wcześniejszych obietnic ministra aktywów państwowych Jacka Sasina nie będzie rekompensat dla gospodarstw domowych za rosnące ceny energii elektrycznej. Zamiast tego Ministerstwo Klimatu i Środowiska, kierowane przez Michała Kurtykę, przygotowuje propozycję ulg w opłatach dla najbiedniejszych. Z kolei były minister energii, poseł PiS Krzysztof Tchórzewski, dał do zrozumienia na antenie radia Nowy Świat, że rekompensaty nie są już potrzebne, bo Polakom żyje się lepiej. To nie pierwszy raz, gdy politycy koalicji rządzącej różnią się w kwestiach dotyczących spraw energetyki.
Dość wspomnieć, że ministrowie Solidarnej Polski nie poparli nowej polityki energetycznej państwa do 2040 r., która przewiduje stopniowe odchodzenie od spalania węgla, rozwój odnawialnych źródeł energii i energetyki jądrowej. Punktem spornym w rządzie jest też m.in. kwestia zniesienia barier dla rozwoju farm wiatrowych na lądzie czy potencjalnej konsolidacji koncernów energetycznych.
Z tego politycznego chaosu dla konsumentów energii elektrycznej wyłania się jeden wniosek – w najbliższych latach będą płacić za prąd coraz więcej.
Wysokie emisje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta