Pole walki jutra będzie niczym film s.f.
Roboty zastąpią żołnierzy, lasery – broń konwencjonalną, a generałów, kierujących działaniami zbrojnymi, sztuczna inteligencja. Armie czekają rewolucyjne zmiany.
Pentagon intensywnie pracuje nad całym wachlarzem śmiercionośnej, autonomicznej broni. Bezzałogowe czołgi, okręty i samoloty bojowe, kierowane sztuczną inteligencją (AI), mogą stać się bezlitosnymi zabójcami. Pułkownik Christopher Korpela, dyrektor centrum robotyki w West Point, uważa, że rozmieszczenie takich maszyn do zabijania jest nieuniknione. Jak pisze „The Washington Post", już dziś Korpela szkoli oficerów, by ci potrafili zapanować nad tą technologią. Przede wszystkim chodzi o kwestie etyczne i moralne, których bezwzględne maszyny są pozbawione.
Nowy wyścig
zbrojeń
Dziś technologie wojskowe są tak zaawansowane, że stworzenie armii robotów (i nie chodzi o żołnierzy cyborgów, ale autonomiczne maszyny: czołgi, myśliwce, okręty) nie jest specjalnym wyzwaniem. Problemem jest zarządzanie. To sztuczna inteligencja, wspierana uczeniem maszynowym, ma docelowo odpierać ataki wroga i likwidować nieprzyjaciela. Tylko czy algorytm potrafi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta