Kara związana z utrzymaniem kontrahenta nie daje preferencji
W kosztach można ująć wydatki powstałe bez winy podatnika. Nie można natomiast rozliczyć tych, które wynikają z braku nadzoru, staranności czy niedbalstwa, leżące po jego stronie bądź jego kontrahentów.
Błędy i niedociągnięcia czy nierzetelny współpracownik albo pośrednik mogą przytrafić się każdemu przedsiębiorcy. A ten postawiony pod ścianą jest w stanie wiele zrobić, żeby kontrahenta zatrzymać. Utrzymanie stałej współpracy to priorytet, zwłaszcza w trudnych pandemicznych czasach. Nie dziwi więc, że z biznesowego punktu widzenia czasem bardziej opłaca się zapłacić karę, ale za to kontynuować współpracę. Podatkowo nie wygląda to już tak różowo, bo nie każdy taki „karny" wydatek, nawet jeśli w dłuższej perspektywie przekłada się na realne zyski, da się rozliczyć w kosztach uzyskania przychodu. Przypomniał o tym Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 16 lutego 2021 r. (II FSK 2769/18).
Ograniczanie strat
Spór powstał w związku z interpretacją. Z wnioskiem o jej wydanie wystąpiła spółka zajmująca się produkcją i handlem napojami spożywczymi, w szczególności piwem. Wyjaśniła, że bezpośrednimi odbiorcami jej produktów są m.in. sieci handlowe oraz hurtownie i dystrybutorzy, którzy następnie sprzedają je sklepom, stacjom benzynowym, restauracjom, pubom, barom, hotelom czy sieciom sklepów.
Podatniczka nie kryła, że w związku z działalnością otrzymuje oraz wypłaca różnego rodzaju kary umowne i odszkodowania. Mogą one wynikać wprost z umów lub porozumień z kontrahentami,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta