Czarnobyl – 100 lat później
Po 35 latach od największej w historii ludzkości katastrofy nuklearnej sytuacja wydaje się opanowana. Od czterech lat radioaktywną bombę w postaci starego sarkofagu skrywającego rozerwany reaktor przykrywa Arka – najbardziej niezwykła konstrukcja, jaką wymyślił i zbudował człowiek. Ma chronić nas przed Czarnobylem przez 100 lat. A co będzie potem?
Najpierw liczby, które pomogą wyobrazić sobie niezwykłość Arki: kosztowała 1,5 mld euro, w finansowaniu uczestniczyło 27 krajów (w tym Polska); jej powierzchnia ma wielkość ponad dwóch boisk piłkarskich; ma kształt namiotu z dokładnie wykrojonym w środku odwzorowaniem starego sarkofagu, tak że przykryła go niczym jeden klocek Lego drugi.
Waży 36 tys. ton i jest... ruchoma. Porusza się po specjalnych torach. Części do jej konstrukcji dostarczyło na Ukrainę 18 kontenerowców. Do jej budowy zużyto 30 tys. ton elementów metalowych.
Konstrukcja jest chroniona powłoką ze stali nierdzewnej i obsługiwana przez dwie suwnice, z których każda jest wielkości dużego samolotu pasażerskiego.
Stal znad Morza Azowskiego
Wyjątkową stal na potrzeby Arki wyprodukowały nie najsłynniejsze zakłady branży, jak Voestalpine czy ThyssenKrupp, ale ukraiński Metinvest, a dokładniej huta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta