Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koniec polityki, jaką znamy

22 maja 2021 | Plus Minus | Barbara A. Misztal
Kiedy polityka staje się coraz bardziej otwarta na media, przywódcy polityczni pojawiają się przed wyborcami w taki sposób i na taką skalę, jaka nigdy dotąd  nie była możliwa. Taką okazję stwarzają  im cyfrowe media, ale i coraz częstsze spotkania, jak choćby szczyty przywódców państw UE. Bruksela, grudzień 2019 r.
źródło: Forum
Kiedy polityka staje się coraz bardziej otwarta na media, przywódcy polityczni pojawiają się przed wyborcami w taki sposób i na taką skalę, jaka nigdy dotąd nie była możliwa. Taką okazję stwarzają im cyfrowe media, ale i coraz częstsze spotkania, jak choćby szczyty przywódców państw UE. Bruksela, grudzień 2019 r.

Globalna sieć nie może być postrzegana jako forum dla racjonalnej i transparentnej debaty, a zatem nie można jej wykorzystywać do celów politycznych. Oprócz rozczarowania tym, że technologia cyfrowa nie sprzyja demokracji deliberatywnej, istnieje także sceptycyzm co do roli, jaką media społecznościowe odgrywają w wyborach.

 

Według Centre for the Future of Democracy (CFD) przy Uniwersytecie w Cambridge demokracja na całym świecie znajduje się obecnie w fatalnej kondycji. Jesteśmy świadkami najwyższego poziomu niezadowolenia ze stanu demokracji od czasu, kiedy CFD rozpoczęło swoje badania w 1995 roku. Obecnie na całym świecie 57,5 proc. obywateli w badanych krajach nie jest zadowolonych z tego, jak działa u nich demokracja, a 55 proc. wyborców amerykańskich i 60,3 proc. brytyjskich nie wierzy w system demokratyczny. Obawy przed niepowodzeniem demokratycznego projektu wyraża także coraz większa liczba politologów.

Temu poczuciu niezadowolenia z demokracji towarzyszy powszechna opinia, że przeżywamy obecnie trudny okres, który przytłacza nas takimi wyzwaniami, jak: kryzys klimatyczny, rozwój sztucznej inteligencji, migracje i starzejące się populacje. Twierdzi się ponadto, że technologia cyfrowa, która nie zna granic geograficznych, jest zdecentralizowana, opiera się na danych, tworzy sieci i rozwija się wykładniczo, stanowiąc zagrożenie dla demokracji, która powstała w czasach „państw narodowych, hierarchii, respektu oraz gospodarek przemysłowych" (David Ulosoga, „The Observer", 2020). Choć należy odrzucić determinizm technologiczny, musimy zdawać sobie sprawę, że media społecznościowe stawiają nowe problemy i wyzwania przed naszymi systemami politycznymi. Jednakże brak przekonującej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11968

Wydanie: 11968

Zamów abonament