Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowy-stary człowiek

12 czerwca 2021 | Plus Minus | Krzysztof Dudek

Po 80 latach od opublikowania „Ucieczka od wolności" Ericha Fromma nic nie straciła na swej aktualności. Osobnicy autorytarni mają się świetnie. Nie brakuje polityków, którzy cynicznie wykorzystają ich zagubienie i lęki. A dzieło Fromma z przestrogi stało się dla nich podręcznikiem.

Wciąż zachwycam się faktem, kiedy dzieła filozoficzne trafiają do popkultury. Standard wytyczyli „Starsi Panowie" rewelacyjnym „Mambo Spinoza", a Kazik na Żywo w pieśni „Las Maquinas de la Muerte" odwołał się do „Ucieczki od wolności" Ericha Fromma. Obawiam się jednak, że nie zwiększyło to popularności tego dzieła.

Również w kalendarium najważniejszych wydarzeń 1941 roku z pewnością nie znajdziemy informacji o publikacji tej niewątpliwie jednej z najważniejszych książek XX wieku. Jest to rok, kiedy wydawało się, że świat bezpowrotnie pogrąży się w nazistowskim, faszystowskim szaleństwie. Pod koniec 1941 r. czołgiści Guderiana w lornetkach widzą Moskwę. Anglicy przegrywają bitwę o Grecję, a Afrika Korps zaczyna zwycięski rajd po Afryce Północnej. W grudniu sojusznik Hitlera topi flotę USA w Pearl Harbor. Fromm dokładnie wyjaśnia, dlaczego Niemcy w 1941 r. znaleźli się pod Moskwą i Stalingradem. Sam autor, związany ze „szkołą frankfurcką", jeszcze przed dojściem Hitlera do władzy (1932) wyjeżdża do USA. Współpracuje tam m.in. z Amerykańskim Instytutem Psychoanalitycznym.

Gdy przypomina się dzieło Fromma, nie chodzi o prostackie porównania do bieżącej sytuacji politycznej w Polsce, choć pokusa jest wielka. W gruncie rzeczy chodzi o potwierdzenie smutnej tezy, że pomimo wnikliwych analiz powstawania systemów autorytarnych historia wciąż się powtarza. W 100-lecie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11985

Wydanie: 11985

Zamów abonament